Gordon Matthew Sumner czyli Sting to ikona światowego rocka no i troszeczkę jazzu, basista, wokalista, kompozytor, kojarzony z zespołem The Police… „Swój pseudonim otrzymał w czasach szkolnych, gdy grywał z lokalnymi zespołami jazzowymi. Podczas jednego z występów miał na sobie sweter w czarno-żółte pasy. Koledzy z zespołu Phoenix Jazzmen, uznali, że wygląda jak osa lub pszczoła i zaczęli nazywać go Sting (tj. żądło) .” W 1985 wydał swój pierwszy solowy album studyjny i od tego czasu jego solowa kariera nie zwalnia tempa. Na spotkaniu przypomnimy sobie trzy pierwsze płyty studyjne naszego bohatera oraz pierwszą płytę koncertową, która przez wielu uważana za arcydzieło. Czy lata osiemdziesiąte to czas najlepszej aktywności twórczej. Dla mnie tak. A dla Was?
Przed państwem Sting!
Strona A: The dream of the blue turtles, …Nothing like the sun, The soul cages
Strona B: koncert Bring on the night
Życzę przyjemnego odbioru
Bogusław Ziębowicz
.........................................................
Start: 20:00
TAX: 10ZŁ STUDENCKI / 15ZŁ RESZTA ŚWIATA