“Niepokój” - wystawa zbiorowa Stowarzyszenia Fotoedukacja | wernisaż wystawy

Wystawa

Informacje

“Niepokój” - wystawa zbiorowa Stowarzyszenia Fotoedukacja | wernisaż wystawy

Zapraszamy na wernisaż wystawy “Niepokój”, na której prezentowane będą fotografie członków Stowarzyszenia Fotoedukacja. Wydarzenie odbędzie się 4 października 2024 r., o godz. 18.00 w Bibliotece Centralnej przy ul. Kościuszki 17 w Gliwicach.
 
Kuratorami ekspozycji są: Beata Mendrek, Antoni Kreis. Wystawa będzie prezentowana w terminie 4.10 - 4.11.2024 r. O tym, czym jest “Niepokój” mówią kuratorzy wystawy:
“Czym jest dla mnie NIEPOKÓJ?

Codziennością. Stałym uczuciem, którego trudno się pozbyć. O wszystko, czasem bez uzasadnienia. Czasami dokładnie potrafię określić, gdzie są granice strachów, ale czasem są zbyt odległe, by ich dosięgnąć.
NIEPOKÓJ. Ten wewnętrzny, schowany. Ten zagłuszany codziennymi obowiązkami. Ten wstydliwy, zgnieciony, głęboko ukryty. Atakujący, kiedy zostaję sama...
A dla Ciebie? Czym jest NIEPOKÓJ? Czy istnieje taki zewnętrzny?

NIEPOKÓJ to drżenie rąk. To obawa przed wejściem w ciemność. To intensywny ból głowy, gdy chcę pomóc sobie, komuś, a nie wiem jak? To wiele znaków zapytania i ani jednej odpowiedzi.
NIEPOKÓJ to mój najbliższy towarzysz. Jest ze mną cały czas. Towarzyszy mi w domu, w pracy, w dzień i w nocy. Czasem chowa się gdzieś i przez dłuższy czas go nie widać. Ale zawsze przychodzi taka chwila, że widzę Go, jak bez słowa, po cichu staje obok mnie. Jest, a kiedy znika na jakiś czas wiem, że nigdy mnie nie opuści.
 
NIEPOKÓJ czasem jest we mnie, a czasem opuszcza moje ciało i moją duszę, żeby atakować wszystkich wokół mnie… Jak się pozbyć NIEPOKOJÓW, które nas dręczą? Czy to w ogóle możliwe?
Tego nie wiem, nie wiem też czy ktokolwiek wie… Pozbywam się ich ich na chwilę, kiedy delikatnie się uśmiechnę albo poczuję mocny uścisk dłoni, mówiącej do mnie jestem". Pozbywam się na ten krótki krótki czas, kiedy świat pozwoli o sobie zapomnieć...
 
A Ty? Chciałbyś żyć bez NIEPOKOJU?
A czym byłoby życie bez uśmiechu, bez łez, bez obaw, bez strachu o drugiego człowieka, bez nadziei na to, że będzie lepiej, bez tęsknoty… Byłoby pustką nie do zniesienia. Dlatego nie wyrzucam NIEPOKOJU z mojego serca… Jest mi potrzebny.”
 
Beata Mendrek i Antoni Kreis / w rozmowie.
 
Wstęp wolny.
wydrukuj informacje